Gadżety nie wszędzie się sprawdzają, tzn na wizytach u klientów to tak, ale na targach to ludzie zabierają to bez opamiętania. Ja więc poza notatnikami i długopisami resztę budżetu przeznaczyłam na marketing internteowy aby tych klientów przyciągnąć do siebie. Działania kierowane są przez agencję
http://ebi-marketing.pl którzy mają wiele ciekawych pomysłów. Działają poprzez socjal media, fora, budują pozytywny wizerunek jak i pozycje w wyszukiwarkach.